Witam wszystkich kolejny raz. Chciałem wam przedstawić zaproszenie, które w styczniu tego roku dostałem od TVP 3. Pojechałem tam tak naprawdę z wielką niewiedzą i lekkim stresikiem. Docierając na miejsce miałem okazje opowiedzieć w kilu zdaniach o swojej historii. Historii, która pokazała wiele pozytywnych wypowiedzi pomimo tak ciężkiej choroby.
-Michał Kociołek